Forum www.teamtwilight.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   Dom Cullenów / Reszta pomieszczeń   ~   Salon
Destination
PostWysłany: Wto 14:43, 26 Sty 2010 
Volturi

Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^


Edward wzięł Renesmee bardzo delikatnie, ale i z precyzją. Bella uśmiechneła się ledwie widocznie. Jej mąż zniknął.
Podeszła do okna i patrzyła na spające krople deszczu, które żyły własnym życiem.
Po chwili zobaczyła swoje odbicie i przeżyła szok. Dotknęła szyby bardzo delikatnie i przejechła ręką po odbiciu swojej twarzy.
Jej oczy były troche czerwone, zamianiały się w delikatny róż.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bella
PostWysłany: Wto 22:05, 26 Sty 2010 
Swan

Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.


[wchodzi do salonu ]
Edward zobaczył swoją żonę stojącą przy szklanych dzwiach. Była wyraźnie zamyślona. Podszedł do niej i przytulił ją mocno.
- Coś się stało? - zapytał z troską
Bella wtuliła się mocniej w jego klatkę piersiową.
- Kochanie, dusisz mnie. - powiedział Edward przez śmiech.
Bella zrobiła zawstydzoną minę. Wampir pocałował ją we włosy. Zaczął bawic się jednym puklem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destination
PostWysłany: Wto 22:40, 26 Sty 2010 
Volturi

Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^


Bella roześmiała się. Humor poprawił jej się diametralnie. Przytuliła Edwrada jeszcze raz, tylko delikatniej. Pocałowała go w policzek.
Odsunęła się odrobine od Edwarda i powiedziała:
-Widzisz jakąś zmianę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bella
PostWysłany: Wto 22:44, 26 Sty 2010 
Swan

Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.


Edward przyjrzał się uważnie swojej żonie.
- Oczy, są jaśniejsze. - powiedział delikatnie, po czym uśmiechnął się promiennie.
Bella również się uśmiechnęła. Edward pogłaskał ją po policzku. Chywcił swoją żonę za rękę i pociągnął ja w stronę kanapy. Usiedli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destination
PostWysłany: Wto 22:54, 26 Sty 2010 
Volturi

Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^


Bella cieszyła się jak małe dziecko.
-Wiem, że nie będą takie, jak przed przemianą, ale zawsze będzie o niebo lepiej.- uśmiechnęła się promiennie i spojrzała na Edwarda.
Widziała rozbawienie w oczach swoje męża.
Wampirzyca długo nie wytrzymała, wstała i podeszła do lustra znajdującego się na komodzie. Zapewnie Rosalie.
Przyjrzała się dokładniej swoim oczom z dokładnością rendgena.
Po minucie wróciła do Edwrada, ten był jeszcze bardziej rozbawiony.
-No i z czego się śmiejesz, co?- mruknęła mu do ucha.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bella
PostWysłany: Wto 23:18, 26 Sty 2010 
Swan

Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.


Edward obesrwował poczynania swojej żony z rozbawieniem.
- Z twojej reakcji. - powiedział po czym roześmiał się dźwięcznie.
Młoda wampirzycazrobiła naburmuszoną minę. Edward znów się zaśmiał.
Spojrzał Belli prosto w oczy. Przegarnął zabłąkany pukiel włosów za jej ucho. Po raz kolejny uśmiechnął się. Namiętnie pocałował wybrankę swojego serca. Gdy skończyli Bella jak to Bella miała lekką zadyszkę. Edward roześmiał się ponownie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destination
PostWysłany: Śro 13:01, 27 Sty 2010 
Volturi

Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^


-Jesteś okropny...- mruknęła Bella.- Jeszcze trochę, a to Ty będziesz na moim miejscu.
Uśmiechnęła się do swoich myśli, Edward wyrwał ją z normalnego toku myślenia, ale wszystko powoli wracało.
-Śmiej się, śmiej. To nie Ty masz oczy jak chodzące i marudzące zombie.- mruknęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bella
PostWysłany: Śro 15:17, 27 Sty 2010 
Swan

Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.


- Chodzące i marudzące zombie ? - zapytał po czym roześmiał się.
Zmierzwił ręką swoje włosy.
- Jesteś niemożliwa.- wymruczał po czym zaczął całować szyje i obojczyk Belli.
Młoda wampirzyca westchnęła.Edward tym razem powstrzymał wybuch śmiechu. Nagle rozległ się głośny grzmot i trzask. Piorun uderzył w pobliskie drzewo. Piękny cedr złamał się i padł na ziemię. Na dworze rozpętało się prawdziwe piekło. Co chwilę gdzieś w oddali słychać było grzmoty. Deszcze wzmógł na sile. Gałęzie i liście wyginały się w każdą możliwą stronę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destination
PostWysłany: Śro 17:15, 27 Sty 2010 
Volturi

Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^


-Matko... Wstrętna pogoda.- mruknęła Bella, ale nie potrafiła się na niczym skupić.
-Ach! Jesteś okropny...
Edward tylko odmruknął coś niezrozumiałego w odpowiedzi.
-Ciekawe co u Charliego...
Ta myśl była tak nagła, Bella zdziwiła się, że w takim momencie pomyślała o swoim ojcu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Destination dnia Śro 17:16, 27 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bella
PostWysłany: Śro 18:22, 27 Sty 2010 
Swan

Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.


Edward przytulił Bellę do siebie.
- Co się stało? - zapytał. Młoda wampirzyca miała ni to zmieszaną ni to smutną minę. Bella położyła głowę na ramieniu swojego męża. Zaczęła się bawić jego ręką. Widząc nagły przypływ zdenerwowania u Belli, Edward zaczął nucić jej kołysankę. To ją zawsze uspokajało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destination
PostWysłany: Śro 21:47, 27 Sty 2010 
Volturi

Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^


Bella zamknęła oczy, ale nawet kołyskanka nie pomagała.
-Martwię się o Charliego, Edwardzie. Tak dawno go nie widziałam.
Wampirzyca odwróciła głowę i zapatrzyła się na wazon z kwiatami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bella
PostWysłany: Śro 22:45, 27 Sty 2010 
Swan

Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.


Edward skrzywił się. Nie chciał by Bella była smutna.
- Gdy tylko Nessie wstanie, weź ją i jedź do Charliego. - powiedział delikatnym głosem, po czym pogładził piękne włosy Belli. Nagle usłyszał myśli Jaspera. Wrócił i czekał na niego w garażu. Edward uśmiechnął się w duchu. Bella przytuliła się do niego.
- Kochanie nie martw się. Z Charliem wszystko na pewno jest ok. Sue się nim teraz opiekuje. - powiedział jej cicho do ucha.
Edward wziął Bellę na ręce i położył ją delikatnie na kanapie.
- Odpręż się, ja zaraz wrócę. - wymruczał jej do ucha i pocałował ja w czoło.
Bella wtuliła głowę w poduszkę.

[ wychodzi z salonu ]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destination
PostWysłany: Śro 22:55, 27 Sty 2010 
Volturi

Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^


"Odpreż się..."- łatwo powiedzieć, pomyślała Bella. Wtuliła się mocniej w poduszkę i pragnęła zasnąć, ale wiedziala, że jej się to nie uda. W tej chwili pragnęła snu bardziej niż kiedykolwiek. Renesmee spała jaj suseł w pokoju Esme, przyjechał Jasper, więc nie miało być tak źle. Jednak Bella martwiła się o innych członków rodziny, w tym Alice.
-Może powinnam do niej pójść teraz...
Jednak teraz, kiedy Jasper wrócił nie chciała mu przeszkadzać, może chciał porozmawiać z Alice.
Edward miał rację mówiąc, że Charlie miał Sue. Wampirzyca zapragnęła zadzwonić do mamy, jednak ta nie poznałaby jej głosu.
-Masz Edwarda, Renesmee i reszte, uspokój się.- mówiła sobie w myślach.
Jednak natrętna myśl, że coś straciła nie odchodziła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bella
PostWysłany: Pią 19:00, 29 Sty 2010 
Swan

Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.


[ wchodzą do salonu]
Edward wraz z Jasperem wszedł do salonu. Bella leżała na kanapie. Nagle wstała podeszła do swojego szwagra i przytuliła go serdecznie. Jasper uśmiechnął się. Edward wziął Bellę za rękę i pociągnął ją w stronę kanapy. Usiedli. Jasper położył walizkę koło schodów. Rozejrzał się uważnie. Koło fortepianu leżała jego gitara. Podszedł do niej i zaczął grać.
- Moglibyśmy założyć zespół. - roześmiał się Edward, nie czekając na odpowiedz innych kontynuował :
- Nazywalibyśmy się The Vampires. - powiedział po czym znowu się roześmiał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonkaxd
PostWysłany: Pią 19:14, 29 Sty 2010 
Cullen

Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z domu Jackson'a.


[ z garażu ]


Jasper się zaśmiał wraz z Bellą.
- Tak, to byłby dobry pomysł. Tylko ciekawe gdzie byśmy grywali. Mam nadzieję że nie na weselach. - znów się zaśmiał.
Tak łatwo mu to teraz przychodziło. Mógłby się tak śmiać całymi dniami choć wciąż w głowie miał tylko jedno : Alice.
Ale w tej chwili nie zamartwiał się nią. Chciał jej dać trochę czasu żeby mogła sobie to wszystko poukładać.
Jasper spojrzał na Edwarda i Bellę. Wyglądali na takich szczęśliwych i dawało się to odczuć. Uśmiechnął się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 10 z 14
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14  Następny
Forum www.teamtwilight.fora.pl Strona Główna  ~  Dom Cullenów / Reszta pomieszczeń

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach