Forum www.teamtwilight.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   The Twilight Saga / Postacie   ~   Postać której nie lubicie ?
Frantic Bella
PostWysłany: Wto 18:51, 19 Maj 2009 
Nomad

Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Piechowice


Jakie postacie z sagi Zmierzch najbardziej was irytowały?
Ja nie znoszę wręcz Jacoba za... wszystko!
Nie lubię też Billego i Leah xP
A z wami jak jest? Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chochlik
PostWysłany: Wto 18:59, 19 Maj 2009 
Gość





Podzielam twoje zdanie. Nie lubię całej sfory.
jak czytałam Księżyc w NOwiu to myślałam, że książkę rozszarpię, zresztą to samo było przy Zacmieniu. Co ten Jacob sobie mysli? Rozgniotłabym go gdybym mogła^^
Powrót do góry
insomnia
PostWysłany: Wto 19:11, 19 Maj 2009 
Moderator

Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 1427
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraina Nigdzie


Jacob jest irytujący, ale nie jest taki znowu straszny Wink.

Chyba najmniej lubię ojca Belli - jest taki jakiś nijaki, chociaż bardzo pozytywnie zaskoczył mnie w "Przed Świtem". A Billy czasami działał mi na nerwy bardzo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyxKate
PostWysłany: Nie 11:01, 24 Maj 2009 
Cullen

Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Przemyśl


Jacob, chwilami Bella, Rosalie też.



Na tym forum istnieje zasada, że pisze się dłuższe posty, które zawierają więcej, niż jedną linjkę tekstu. Rozwiń swoją wypowieć, podaj jakieś argumenty, a od razu będzie to wyglądać lepiej.
insomnia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex
PostWysłany: Pon 21:19, 25 Maj 2009 
Cullen

Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4


Jackob ... zgroza nienawidzą go ! dalej wole nie komentować
i BELLA totalna porażka całej sagi
nic tylko sie przewraca,mdleje,potyka ogólnie to Kristen mnie zniechęciła do tej postaci pewnie dlatego ale nie trawią Belli no cóż można mnie zjechać ale najgorsza postać książki
czytałam ją ze względu na ciekawość i Edzia no i imienia Jaspera pojawiającego sie góra 5 razy w książce


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonkaxd
PostWysłany: Pią 19:35, 03 Lip 2009 
Cullen

Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z domu Jackson'a.


Ja nie lubię trochę Belli. Cały czas pakuje się w tarapaty. Mdlenia, potknięcia jej działają mi na nerwy. Billy i Charlie chwilam także mnie wkurzają.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice
PostWysłany: Pią 23:35, 03 Lip 2009 
Nomad

Dołączył: 29 Cze 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z przyszłości.!


Hmm..
Najbardziej irytująca w całej sadze była Bella.
Następnie to Victoria...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bells
PostWysłany: Sob 0:09, 04 Lip 2009 
Nomad

Dołączył: 29 Cze 2009
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Z brzucha!:D


Ha!Very Happy
Najbardziej irytowała mnie strofa,Jecob i czasem Bella ale to rzadko Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bella
PostWysłany: Sob 15:18, 04 Lip 2009 
Swan

Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.


tak,zgadzam się z wami Jacob był irytujący.
może z wyglądu był dorosly ale w 'srodku' był dzieciakowaty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonkaxd
PostWysłany: Sob 19:52, 11 Lip 2009 
Cullen

Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z domu Jackson'a.


Zgadzam się. Nie mógł zrozumieć że Bella kocha Edwarda. I to się nigdy nie zmieni. Ah. Tak go autorka stworzyła. Ale jeśli dałaby mu inne cechy mógłby być moją ulubioną postacią. Tak chciała i stało się. Czasami on mnie śmieszył np. kawałami o blondynkach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziaa
PostWysłany: Pią 14:42, 17 Lip 2009 
Quileute

Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: :D


szczerze to mnie denerwuje Mike, nie wiem czemu
no i nie pałam jakimś gorącym uczuciem do Volturi i Sama Uleya


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tezja
PostWysłany: Pon 10:50, 27 Lip 2009 
Nomad

Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z lasu ^^


Jackob, zdecydowanie. Ma beznadziejną rolę. Zakochany w Belli, która go nie kocha, ale łączy ich coś, a na końcu wpaja się w Rennesme.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziaa
PostWysłany: Wto 21:56, 28 Lip 2009 
Quileute

Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: :D


no tak jeszcze ten beznadziejny przypadek Jacoba...
też jakoś go nie uwielbiam... no cóż taka postać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
insomnia
PostWysłany: Wto 22:52, 28 Lip 2009 
Moderator

Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 1427
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraina Nigdzie


Ja chyba bardziej niz Jacoba nie lubię Belli. Jest taka strasznie rozmemłana, ciepłe kluchy, i jeszcze ten beznadziejny związek z Jacobem, który był w 80% jej winą - dawała chłopakowi bezpodstawne nadzieje, niby ich nie dając, chciała go, a jednak go nie chciała. Nienawidzę takich postaci, które same nie wiedzą, czego chcą od życia, i próbują łapać 10tys srok za ogon, byleby tylko im było dobrze.
Bo Bella była równiez samolubna w pewnym sensie - powinna sama dać spokój Jacobowi, i spróbowac się ogarnać w inny sposób, ale nie, ona go trzymała przy sobie tylko dla własnej wygody i dobra psychiczego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonkaxd
PostWysłany: Śro 16:27, 29 Lip 2009 
Cullen

Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z domu Jackson'a.


insomnia napisał:
Ja chyba bardziej niz Jacoba nie lubię Belli. Jest taka strasznie rozmemłana, ciepłe kluchy, i jeszcze ten beznadziejny związek z Jacobem, który był w 80% jej winą - dawała chłopakowi bezpodstawne nadzieje, niby ich nie dając, chciała go, a jednak go nie chciała. Nienawidzę takich postaci, które same nie wiedzą, czego chcą od życia, i próbują łapać 10tys srok za ogon, byleby tylko im było dobrze.
Bo Bella była równiez samolubna w pewnym sensie - powinna sama dać spokój Jacobowi, i spróbowac się ogarnać w inny sposób, ale nie, ona go trzymała przy sobie tylko dla własnej wygody i dobra psychiczego...



W 100 % zgadzam się.
Bella nie wiedziała co chce.
A po całej sadze Jacob jest moim ulubioną
postacią być może dlatego że ma przerąbane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 4
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Forum www.teamtwilight.fora.pl Strona Główna  ~  The Twilight Saga / Postacie

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach