Bella czy Wagabunda?

Volturi

Trudno jest porównywać dwie postacie z innych, książek, mimo wszystko zastanowiłam się nad tym i wydaje mi się, ze są one trochę do siebie podobne. Otóż oby były gotowe poświęcić się dla ludzi (i nie tylko ludzi:P), których kochają. Obie były niezdecydowane, jeśli chodzi o wybór mężczyzny (może Bella bardziej wiedziała czego chciała mimo to nie była pewna do końca). No i najważniejsze Bella i Wagabunda wygrały z wszystkim i ich historia zakończyła się szczęśliwie.

A co Wy myślicie na ten temat?

Volturi

Ni potrafię ich powrównywać. Obie, jak dla mnie są wspaniałe Wink

Są bardzo podobne do siebie, a zaraz inne ;P
Uwielbiam je obie;)

Nocny Łowca

" One są trochę do siebie podobne"?! Mi to się w ogóle wydaje że Meyer bardzo charakterystycznie pisze bo w tych dwóch książkach można dostrzec całą masę podobieństw.
Zdecydowanie Wagabunda! Za jej bezinteresowność, dobroć, brak egoizmu i gotowość do poświęceń. Tego ostatniego Belli bardzo brakowało w "Zaćmieniu", kiedy powstał dylemat Jacob czy Edward-niby cały czas stała przy Edwardzie, była dla niego gotowa zostać wampirem, ale co z tego, skoro przy byle okazji raniła tą swoją miłość życia i samego Jacoba niejednokrotnie. Natomiast Wagabunda (NIE Wanda xP ) była postawiona w równie ciężkiej sytuacji ale potrafiła się poświęcić, swoim kosztem dla dobra innych (przynajmniej tak jej się wydawało), a w dodatku była gotowa ratować Łowczynię, która zabiła jej przyjaciół, i co tu dużo kryć-była wredna dla samej przyjemności robienia innym na złość (ja rozumiem-ta Lacey w jej głowie mogła dawać się we znaki, ale jednak...). Oczywiście miała swoje słabości ale dzięki temu stawała się bardziej ludzka (o ile można użyć takiego określenia pisząc o kosmicie Wink

) i tym już do końca w moim mniemaniu pobiła Bellę.

Nomad

Wagabunda po trzykroć. Bellę lubię, fakt, ale Wandę uwielbiam. Jest świetnie napisaną postacią i to właśnie ona wygrała moje serce. Jest dla mnie dużo bardziej ciekawa niż Bella.

Nomad

One są super Obie!I nie wiem jak można je porównywać , ja uwielbiam obie i będę się przy tym upierać Wink

Nomad

Ja byłam zdecydowanie za wagabundom.... była bardziej zdecydowana i trzymała nerwy na wodzy.