Forum www.teamtwilight.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   Dom Cullenów / Reszta pomieszczeń   ~   Garaż
sonkaxd
PostWysłany: Nie 20:46, 21 Lut 2010 
Cullen

Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z domu Jackson'a.


Jasper spojrzał na plecy wychodzącego Edwarda i pokręcił głową.
W radiu leciała jakaś bardzo znana mu piosenka więc zaczął ją nucić. Rozejrzał się po samochodzie i odkrył, że bardzo tutaj śmierdzi wilkołakiem. Jacobem. Wampir zmarszczył nos i spojrzał na przednią szybę. Położył ręce na kierownicy i czekał na swojego brata. Martwił się że Alice wróci przed nim i zobaczy rozwalone biurko.
- Czasami głupota nie zna granic . - pomyślał i uśmiechnął się.
Usłyszał kroki swojego brata, Edwarda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bella
PostWysłany: Pon 17:56, 22 Lut 2010 
Swan

Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.


[wchodzi do garażu]
Edward szybkim krokiem wsiadł do samochodu.
- Wilkołak...-powiedział z rezygnacją wąchając wnętrze auta.
Jasper roześmiał się.
- A tak na marginesie co masz na myśli mówiąc " Głupota nie zna granic" ? - zapytał dziwnym tonem Edward.
Drzwi uchyliły się. Volvo wyskoczyło z garażu z szybkością atakującej pantery.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonkaxd
PostWysłany: Pon 21:36, 22 Lut 2010 
Cullen

Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z domu Jackson'a.


Jasper uśmiechnął się i zmenił bieg. Jechali teraz drogę przez las prowadzącą do Forks.
- Miałem na myśli swoje głupstwo, złamanie tego biurka i ten rozgardiasz. Po prostu nie zastanawiałem się nad tym tylko zrobiłem. Po raz pierwszy bez przemyśleń. - odpowiedział bratu a ten na niego spojrzał. Jazz wyjrzał przez okno i docisnął gazu. Nienawidził się ślimaczyć. Gdy po paru sekundach zwrócił uwagę na drogę, kątem oka zauważył że jego brat bardzo mu się przygląda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bella
PostWysłany: Pon 21:58, 01 Mar 2010 
Swan

Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.


[wracają do garażu]
Podróż do Seattle była krótka. Jasper jechał bardzo szybko.
Biurko kupili w antykach. Było piękne. Bardzo stare, dębowe, rzeźbione ręcznie. Alice na pewno się spodoba. Edwardowi również udał się wyjazd. Kupił Nessie zachwycające łóżko. Wyglądało jak z bajki o księżniczce. Miało metalowe wezgłowie pomalowane na złoty kolor.
- Myślę,że Reneesme będzie zachwycona - mruknął pod nosem Edward.
Byli już w Forks. W samochodzie panowała cisza. Po 5 minutach bezszelestnie wjechali do garażu. Wypakowali zawartość bagażnika. Edward udał się do swojej żony do salonu, natomiast Jasper postanowił pójść pobiegać do lasu.
[ wychodzi z garażu]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nati55
PostWysłany: Nie 19:44, 05 Wrz 2010 
Nomad

Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4


W garażu skulona w kłębek siedziała Renesmee bawiąc się kluczykami od samochodu , przypominała sobie chwile spędzone z Jacobem.Miała nadzieje , że niedługo do niej przyjdzie.Nagle zza drzwi wyszedł Edward , bardzo zdenerwowany Renesmee pomyślała "Co się stało ?" , ale niestety nie chciał jej odpowiedzieć , wziął ją na ręce i pobiegł na łąkę.Trwało to zaledwie sekundę i już znaleźli się we właściwym miejscu.Zobaczyła Jacoba i rozpromieniła się , "to dlatego Tata był taki zdenerwowany"-pomyślała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 3 z 3
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Forum www.teamtwilight.fora.pl Strona Główna  ~  Dom Cullenów / Reszta pomieszczeń

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach