Forum www.teamtwilight.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   The Twilight Saga / Postacie   ~   Pary
Juka
PostWysłany: Sob 23:12, 30 Maj 2009 
Nomad

Dołączył: 30 Maj 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Z brzucha mamy :)


Kogo byście połączyli w pary , kogo uważacie za dobrą parę , a kogo za złą?
Ja osobiście uważam, że Leah i Jacob powinni być razem. Jest powiedzenie "Kto się lubi, ten się czubi". Idealna para to także moim zdaniem Emmet i Rosalie , nie wiem czemu , poprostu!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vampire
PostWysłany: Sob 23:30, 30 Maj 2009 
Administrator

Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Katowice


W zupełności zgadzam się z tym, że Jacob i Leah powinni być razem. Czytając Przed świtem sądziłąm, że tak się stanie. Mam tutaj na myśli moment, w którym zaczęli się rozumieć i zniknęło wrogie nastawienie, a pojawiła się nawet myśł wspólnej ucieczki.

Co do par obecnych w książce, niestety zostały bardzo, ale to bardzo skąpo opisane. O ile pojedyńcze postacie są jeszcze w miarę scharakteryzowane, to do relacji pomiędzy parami odnoszą się conajwyżej krótkie wzmianki o tym, jak się poznali (wyjątkiem jest tutaj Sam i Emilly, jak dla mnie ich obraz jest troszeczkę pełniejszy). Dlatego ciężko mi odpowiedzieć na pytanie, która z nich jest moją ulubioną. Szkoda, że tak mało wiemy o Alice i Jasperze, Rosalie i Emmecie, czy Esme i Carlisle. Sądzę, że byłyby to bardzo wciągające historie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frantic Bella
PostWysłany: Czw 18:29, 04 Cze 2009 
Nomad

Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Piechowice


Zgadzam się z poprzedniczkami ,że Leah powinna być z Jacobem. Na początku tak nie myślałam ale po prrzeczytaniu Przed Świtem pomyślałam że byl;iby fajną parką ;]
Lubię też Alice i Jaspera - takie 2 odmienne charakterki ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
insomnia
PostWysłany: Czw 19:35, 04 Cze 2009 
Moderator

Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 1427
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraina Nigdzie


Tak, popieram parę Leah-Jacob. Tzn. wygladało to tak, jakby naprawdę zaczynali mieć się ku sobie. Jednak kiedy się wczytałam bardziej, i skupiłam na wypowiedziach Leah, to stwierdziłam, że ona bardzo mocno nadal kocha Sama i raczej nie byłaby w stanie związać się z nikim innym.

Idealna parą, idealnymi przeciwieństwami są Rosalie i Emmett. O ich perypetach aż się lepiej czyta. Naprawdę. Oboje mają bardzo wyraziste charaktery, co mi przypadło do gustu (może dlatego, że sama takowy mam). Bella i Edward to czasami takie ciepłe kluchy, a o Jasperze i Alice raczej mało jest w książce (chociaż też mi się podobają jako para). Równie niewiele dowiadujemy się o Esme i Carlisle. W sumie uważam, że więcej powinno byc na ich temat w książce. Byłoby to jakieś urozmaicenie.

Najbardziej nietrafiona para to wg mnie Jessica i Mike. Toż to jakaś porażka. Są ze sobą, bo Bella olewa Mike, potem nie są, potem się znowu schodzą, ale Mike nadal fantazjuje o Belli. Eh...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chochlik
PostWysłany: Czw 20:41, 04 Cze 2009 
Gość





Leah i Jacob...po przeczytaniu kilku rozdziałów "Przed świtem" też myślałam, że będą parą. Jednak autorka zaskoczyła i pojawiła się Nessie.

Ja widzę jako idealna parę (wiem, że to dziwne) Bellę i Emmetta. Jakos mi pasują do siebie. On jest idealny, miskowaty i zabawny i z takim właśnie mężczyna widziałam książkową Bellę. Z takim pupilaśnym kimś.
Powrót do góry
Borsuk
PostWysłany: Nie 20:51, 05 Lip 2009 
Quileute

Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4


Moja ulubiona para to chyba Emmett i Rosalie. Są ciekawi, bo bardzo się różnią. On raczej ciepły i serdeczny, a ona... momentami nadęta Very Happy Więc fajnie się uzupełniają.
Lubię też Esme i Carlislea. Tacy prawdziwi, opiekuńczy rodzice wampirów Laughing .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyxKate
PostWysłany: Pon 12:15, 06 Lip 2009 
Cullen

Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Przemyśl


Też myślałam, że Leah i Jake będą razem, no ale pojawiła się Nessie i wszystko się obróciło o sto osiemdziesiąt stopni Smile
Za dobrą parę uważam Bellę i Edwarda. Ich miłość jest naprawdę bardzo silna. Rzadko kiedy coś się takiego przydarza.
Za złą z kolei nie wiem jaką parę uważam. Może Jessicę i Mike'a, bo oboje nadają na innych falach. Mike poza tym nadal myśli o Belli Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bella
PostWysłany: Pon 17:22, 06 Lip 2009 
Swan

Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.


zgadzam się.Jacob i Leah pasują do siebie.
Rose i Emmett to też idealnie dobrana para.
Ja widziałabym Jessicę z Erick'iem.
obydwoje rozgadani itp.;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonkaxd
PostWysłany: Pią 20:54, 10 Lip 2009 
Cullen

Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z domu Jackson'a.


Tak. ale moja ulubiona para to Alice i Jasper.Mają przeciwne charaktery.
A przeciwieństwa do siebie przylegają idealnie. A Leah i Jacob powinni być razem.Te same charaktery.No i Rosalie i Emmet.Idealna para.;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
andziulaa
PostWysłany: Śro 22:16, 29 Lip 2009 
Volturi

Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Ruda Śląska/Zabrze <3


najlepszą para jest Alice i Jasper <3
nic bym w nich nie zmieniała, natomiast jeszcze jedna para która "musi
" do siebie pasować to Jake i Renesme ;d z przyczyn wpojenia Wink
Irytująca mnie para to Sam i Emily Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oluss
PostWysłany: Pią 22:48, 07 Sie 2009 
Moderator

Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: LA. < 3


Teoretycznie idealną parą powinni być Edward i Bella, ale w moim mniemaniu tak nie jest. Oni mają trochę nizdrowy związek polegający na wiecznym wzajemnym uwielbieniu. Nie wyobrażam sobie, żeby np. ona mogła zwrócić mu na coś uwagę, albo na odwrót. Za bardzo są w siebie wpatrzeni.
Popieram pomysł Jake - Leah. W gruncie rzeczy to fajna z niej babka, Jego też lubię, jeśli nie pieprzy 24h/dobę o Belli. Mogliby się wpoić, bo wtedy ona przestałaby kochać Sama, a on Bellę (Jezus, jakie to 'łatwe' tam w ich świecie Wink).
Poza tym Emmett i Rose o czym pisałam w temacie o ulubionych postaciach. Oboje pełni sprzeczności, wyraziści, świetni.
Co do Alice i Jazza oraz Carlisle'a i Esme - wydają się do siebie pasować i być naprawdę świetnymi parami, ale bardzo mało o nich napisali.
A i pozwolę sobie wpomnieć przy okazji, że strasznie spodobało mi się, że i Charlie sobie ułożył życie z Sue. Sielanka bywa czasem aż za duża w książkach, ale życzyłam mu dobrze. xP


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bells6663
PostWysłany: Pon 18:03, 17 Sie 2009 
Nomad

Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: DOOKOŁA ŚWIATA I Z POWROTEM


Fakt Jacob i Leah. Pasowali by do siebie, ale uważam też, że Bella i Jacob, równie dobrze by było... serio.
Fajna, smieszna, szalona parka,ale stało się Bella i Edward i jest git.
Na ogół wygladają na superową parę, ale gdy tak się bardziej przypatrzy to jest nieziemska para- tak jak to powiedziała w książce Renee, że są jak... zapomniałam. Coś z kosmosem czy coś w tym stylu Wink
Sorry...
Ale powracając do tematu- Alice i Jasper mimo, tego, że mało było mowione o nich, to uważam za całkiem udaną parę.
Alice- wampirzyca skoczna, wiele pomysłów na sekunde itp.
Jasper- opanowany itp. Duzo by tego było
Niby przeciwieństwa a tak wspaniale połączone...
Ale za to najniżej braną parą jest u mnie Jessica i Mike.
Są razem i nie są... to jest wnerwiające.
Ja tam mam swoje zdanie o czymś takim. Nigdy nie wchodzę do tej samej rzeki dwa razy.
Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oluss
PostWysłany: Wto 12:55, 18 Sie 2009 
Moderator

Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: LA. < 3


Co do Mike'a i Jessici - typowe, nastoletnie "chodzenie ze sobą". Nie kochają się tak naprawdę, milion razy ze sobą zrywają i wracają do siebie niczego co nie wyszło nie pamiętając. Są ze sobą, po oboje są "popularni i w ogóle taaacy faaajni", ale tak naprawdę nic z tego nie ma. Przykład z życia na bycie żałosnym. Osobiście czegoś takiego nie cierpię i broń Boże nie chciałabym się w coś takiego pakować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
żelkodżilla
PostWysłany: Śro 12:40, 26 Sie 2009 
Nomad

Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4


nietrafione? Zdecydowanie Jacob i Ness. Dla mnie to było uszczęśliwianie wszystkich na siłę, w Przed Świtem. Edward i Bella mają genialne dziecko, są razem, Jacob nie cierpi, bo ma Nessie. Inną sprawą jest to, jak Jake się zachowywał w stosunku do niej. I, zgadzam się, że Jacob lepiej pasowałby do Leah, zwłaszcza po tym, jak się zaczęli zbliżać do siebie.
A moja ukochana to Alice i Jasper, bez dwóch zdań. Moja dziwna słabość zaczęła się, gdy Bella odwiedziła Cullenów i spotkała ich, to stwierdzenie, że 'cudnie pachnie' i porównanie Jaspera do lwa, ach. <3 Potem moja miłość tylko się pogłębiała, a myślałam, że na lotnisku po powrocie z Włoch, kiedy tylko na siebie patrzyli (to takie... jasperowe!) moja miłość do nich sięgnęła zenitu. Ale znowu nie. Kiedy czytałam w Zaćmieniu historię Jazza, kwiczałam sama do siebie. Fajnie się poznali. Very Happy
Mam jeszcze słabość do Esme i Carlisle'a. Niewątpliwą. O wszystkich się troszczą, kochają Edwarda, Jaspera, Bellę, Alice, Emmetta i Rose jak własne dzieci, których mieć nie będą. Podobało mi się stwierdzenie, że Esme zaakceptowałaby Bellę nawet, gdyby miała trzecie oko i błonę między palcami (;


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez żelkodżilla dnia Śro 16:23, 26 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KatieBlack
PostWysłany: Śro 14:35, 26 Sie 2009 
Zimna Istota

Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: LA Push


Według mnie Jackob i Leah powinni byc razem, nawet był taki moment, że myślałam, że tak bedzie, ale sie przeliczyłam Sad:P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 2
Idź do strony 1, 2  Następny
Forum www.teamtwilight.fora.pl Strona Główna  ~  The Twilight Saga / Postacie

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach