Forum www.teamtwilight.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   The Twilight Saga / Ogólnie   ~   Jak to się zaczęło?
Vampire
PostWysłany: Śro 18:11, 29 Lip 2009 
Administrator

Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Katowice


Skąd znacie sagę? Jak to się stało, że zaczęłyście czytać?

W moim przypadku było tak:
Moja starsza siostra (tak tak, jeszcze starsza Wink) polecała mi je bardzo długo. Ciągle namawiała mnie, żebym przeczytała. Spytałam więc, o czym są. Kiedy powiedziała mi, że to romans nastolatki i wampira, tylko wymownie (nawet bardzo wymownie) popukałam się w czoło i oświadczyłam, że takiej szmiry czytać nie będę. Po jakimś miesiącu czy dwóch, bardzo znudzona weszłam do Empika w poszukiwaniu pożeracza czasu. Tam z półki z bestsellerami znowu zaatakowały mnie te czarno - czerwone okładki. Stwierdziłam, że się poddaję. Poprosiłam miłą Panią o pierwszą część i okazało się, że takowej już nie posiadają. Jak mnie poinformowała, dostawa przyszła tego samego dnia rano i wszystko rozeszło się na pniu. To już naprawdę mnie zaintrygowało. Pani po chwili przypomniało się, że ostatecznie mogę dostać 1szy tom, ale w zestawie z pozostałymi dwoma (to było przed premierą BD). No i wróciłam do domu z trzema niechcianymi książkami. Nie wychodziłam z pokoju dopóki nie pochłonęłam wszystkich, a stało się to zaskakująco szybko Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
insomnia
PostWysłany: Śro 20:32, 29 Lip 2009 
Moderator

Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 1427
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraina Nigdzie


No to moja historia jest inna.

Z milion razy byłam w Empiku trzymając Twilight w rece. Z milion razy szłam z nim do kasy, ale w końcu się zawsze rozmyślałam.
Potem Twilight wszedł do kin, nawet o tym nie wiedziałam, w ogóle śrdenio mnie to interesowało. Ostatniego dnia wyświetlania w kinie, umówiłam się z koleżankami, a że nie było nic innego godnego uwagi, to poszłyśmy na Twilight (pominę to, że miałyśmy tam nie iśc, że średnio mnie interesowała historia wampira, i że chciałam iść do clubu sie pobawić).
Obejrzałam, i pomyslałam: "fajna historia, przeczytam sobie ksiązkę'. No a ksiązka zawładnęła mną całkowicie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
herzen
PostWysłany: Śro 21:14, 29 Lip 2009 
Quileute

Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wyszków


Ja pierwszy tom przeczytałam zaledwie ze dwa tygodnie temu. Teraz kończę trzeci. Pierwszy raz ze Zmierzchem spotkałam się, kiedy przypadkiem, chyba podczas ferii zimowych trafiłam na youtube na film w kawałkach i też nie wszytko było. Obejrzałam go z nudów. Nie zrobił na mnie jakiegoś wielkiego wrażenia, może dlatego, że nie było najistotniejszych i najciekawszych scen.
Więc książkę trzymałam po raz pierwszy w ręku, kiedy wybrałam się z tatą do najbliższej księgarni po książki do szkoły (tata jest sponsorem :P ). Kiedy sprzedawczyni i zarazem szefowa księgarni wszystko zliczała na kasie ja zaczęłam oglądać różne książki, ale Zmierzchu nie zauważyłam, bo był schowany w innym miejscu. Kobitka to zauważyła i powiedziała: "A chcesz zobaczyć książkę, za którą szaleją dziewczyny?". Byłam średnio chętna, bo tego samego dnia byłam w bibliotece miejskiej i wiedziałam, że mam co czytać. Powiedziałam: "Może innym razem". Potem babka gadała z moim tatą o szkole, o tym, że wykazy są źle napisane na książki itd. Kiedy tata powiedział: "To idziemy?" ja powiedziałam: "To może pani pokazać tą książkę.". Ta poleciała bardzo uradowana i dała mi do ręki pierwszy tom. Okładka była ciekawa, książka wydawała się inna niż wszystkie. Obróciłam ją dwa razy w ręku, przeleciałam kartki palcami, przeczytałam w środku cytaty: "Nie bój się zakochać" czy jakoś tak i spojrzałam na tatę: "To mogę?", odpowiedział: "Jasne", a sprzedawczyni powiedziała: "Jak ci ją dałam do ręki to wiedziałam od razu, że ją weźmiesz. Kiedy przychodzą do mnie dziewczyny to płaczą, kiedy się dowiadują, że nie ma kolejnych części. Bardzo dobrze się to sprzedaje". No i tak saga mnie pochłonęła bez reszty Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leaslie
PostWysłany: Śro 23:44, 29 Lip 2009 
Zimna Istota

Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków


no więc teraz ja.o Zmierzchu dowiedziałam się od koleżanek.Potem postanowiłam poszukać w bibliotece ( niestety nie było ) wieć po jakims czasie zaczełam szukać jakichś informacji o Zmierzchu i zaczęłam czytać e-book .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
andziulaa
PostWysłany: Czw 8:44, 30 Lip 2009 
Volturi

Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Ruda Śląska/Zabrze <3


Moja mama się skarżyła, że nie czytam książek.. więc moja kochana kuzynka kupiła mi "Zmierzch" na święta pod choinkę Wink i zaczęłam czytać i strasznie się wciągłam ;d jeszcze wtedy szału nie było ;d

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lizokk
PostWysłany: Czw 10:09, 30 Lip 2009 
Nomad

Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4


a ze mną było tak, że dość często słyszałam w radio zapowiedź filmu, który powstał na podstawie książki. zainteresowała mnie tematyka i miałam taką ochotę mieć okazję, albo przeczytać książkę, albo obejrzeć film, że nie macie pojęcia. i po pewnym czasie dowiedziałam się, że koleżanka ma wszystkie cztery części. no i udało mi się przeczytać wszystkie i obejrzeć film, lecz tylko na youtube, bo pożyczona płyta DVD nie chciała mi się odtworzyć. Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonkaxd
PostWysłany: Czw 13:11, 30 Lip 2009 
Cullen

Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z domu Jackson'a.


Ze mną było tak: Dowiedziałam się z internetu o książce.Koleżanka ze szkoły miała mi pożyczyć ale miała już tylu chętnych.Coś wspomniałam mamie o sadze. I następnego dnia po szkole książka leżała u mnie na łóżku.xD KwN czytałam na kompie a Eclipse kupiłam bo nie miałam zamiary psuć sobie oczu na komputerze.Przed Świtem pożyczyła mi dobra kumpela.I do teraz mam jej część.I nie mogę jej jakoś oddać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex
PostWysłany: Czw 16:12, 30 Lip 2009 
Cullen

Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4


u mnie była dość długa droga za czym przeczytałam serię
jak wyszedł zmierzch powiedziałam sobie ze przeczytam jak skończę czytać zaplanowane książki no i zapomniałam o twilight
potem jak przeczytałam w necie o filmie znowu miałam przeczytać przed filmem ale cos nie wyszło
potem film w kinach poszłam bo mnie koleżanka zaciągnęła bo jakoś nie miałam ochoty.Zazwyczaj nie idę za modą a dla większości saga zmierzchu to tylko moda ...
ekranizacja całkowicie mnie urzekła a raczej postać Jazza no może aktor który go grał ;] potem zmusiłam sie i przeczytałam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
andziulaa
PostWysłany: Czw 18:02, 30 Lip 2009 
Volturi

Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Ruda Śląska/Zabrze <3


JA pierwszą cześć dostałam jak już wspomniałam a następne cześci to było już naciąganie znajomych ;d Drugą część ze względu na to, że nie miałam czasu sobie jej kupić gdyż mój plan dnia wyglądał następująco :
-szkoła
-trening
-basen
-wolontariat
-dom
i tak w kółko.. tak więc mój dobry kolega zlitował się i zrobił mi niespodziankę i wsadził mi za pomocą naszego kochanego listonosza książkę do skrzynki na listy.. 3 część to moja mama stwierdziła, że mi kupi tak jakoś ją naszło i też zdziwiona byłam bo książkę mi wsadziła w takie miejsce gdzie jej nie widziałam i jak sprzątałam pokój to ją dopiero zauważyłam. A ostatnia część.. to mój były w nasza rocznicę, zabrał mnie do Wisły i tam była romantyczna kolacja i zamiast pierścionka czy czegoś co dostała dziewczyny dostałam książkę nawet nie wiedziałam, ze to był dzien premiery bo totalnie zapomniałam o tym. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
caroool
PostWysłany: Czw 22:34, 20 Sie 2009 
Quileute

Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ja to jestem?


Teraz moja historia.
O Twilight słyszałam w szkole od dobrej koleżanki - non stop opowiadała mi o tym, z jaka niecierpliwością czeka na film, że ksiązka to, że Pattinson tamto etc. Jakiś czas później znowu wpadło mi w uszy słowo Twilight' i mówię: nie! mam dość' Postanowiłam nie czytać narazie książki(tym bardziej nie oglądać filmu, jak wyjdzie) ponieważ zrobiło się lekkie zamieszanie
Powiedziałam sobie, że poczekam aż zamieszanie wokół tego tytulu ucichnie, a wtedy na spokojnie, usiądę i przeczytam książkę która w tak krótkim czasie zdobyła tylu wielbicieli. (to samo mialam z harrym, jednak mania w moim otoczeniu nadal trwała kiedy zaczęłam go czytać)

1 część pożyczyłam od Insomni, której jestem za to dozgonnie wdzięczna Very Happy :*
(dostałam of kors specjalne instrukcje dotyczące sposobu czytania tej książki, jak ją trzymać etc. :P )
2 część przeczytałam na kompie a pozostale dwie pożyczyłam od innej znajomej.

Od razu po przeczytaniu pierwszej części, obejrzałam film i mogłam spokojnie, na świeżo porównać oba twory.

i tyle, teraz czekam na kinowe New Moon.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bella
PostWysłany: Pią 10:56, 21 Sie 2009 
Swan

Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.


ja o zmierzchu też dowiedziałam się od kumpeli.
na początku miałam pewno opory by przeczytać I część.
po pierwsze nie chciało mi się czytać itd.
ale zostałam namówiona i teraz za to jestem mojej kumpeli wdzięczna.;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mirva
PostWysłany: Pią 17:25, 21 Sie 2009 
Nomad

Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gdynia


Jeśli chodzi o mnie to pewnego październikowego wieczoru roku 2008 gdzieś przeczytałam, że będzie film "Zmierzch". Tematyka wampirza - coś dla mnie! Ah! No to weszłam na [link widoczny dla zalogowanych] i wszystko przeczytałam. Dowiedziałam się, że film będzie adaptacją książki o tym samym tytule. Pomyślałam, że lepiej będzie gdy najpierw przeczytam książkę, więc tak tez zrobiłam xD I tak to się zaczęła moja miłość do Sagi "Zmierzchu" Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
żelkodżilla
PostWysłany: Śro 12:15, 26 Sie 2009 
Nomad

Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4


Po tej historii uznacie mnie za psychiczną, z pewnością. Ale przywykłam. Wink
Kiedyś, w lipcu ubiegłego roku, weszłam na blog.onet.pl i, już niemal z przyzwyczajenia, kliknęłam na zakładkę 'polecone opowiadania'. Było tam kawałek notki, który mnie zainteresował, więc kliknęłam, bo - pomyślałam - co mi szkodzi! Opowiadanie miało tylko kilka rozdziałów, pochłonęłam wszystkie. W 'o blogu' dowiedziałam się, że to opowiadanie na podstawie książek Twilight. Kolejna rzecz, że ja od Empiku jestem niemal uzależniona, w dodatku w moim mieście jest ich całkiem sporo. Już kilka razy widziałam je, w bestsellerach, ale jakoś nie mogłam się przemóc, żeby je kupić. W końcu, po przeczytaniu kilku rozdziałów, udałam się do Empiku w Galerii z miną bardzo zadowolonego z siebie kołtuna weszłam, skierowałam się w stronę półek, patrzę: zostało tylko Zaćmienie. Wróciłam do domu, już z miną dużo mniej zadowolonego z siebie kołtuna i kupiła dwie pierwsze części na Allegro.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jane
PostWysłany: Śro 12:27, 26 Sie 2009 
Zimna Istota

Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Słupsk


Moja przygoda z sagą zaczęła się od pewnego zwyczajnego dnia w szkole! Moja koleżanka(którą teraz za to kocham) siedziała sobie na pewnej lekcji w ostatniej ławce i namietnie czytała coś pod ławką. A że siedziałam przed nią spytałam; ,,Ej co to za książka , ze tak cię wciągnęła?" Po cichutku i w tajemnicy przed nauczycielem opowiedziała mi o czym to jest! Okładka wydała mi się ładna , więc postanowiłam , że pożyczę ją na przerwę i zobacze co to dokładnie za książka. Gdy zaczęłam ja czytać koleżanka siłą musiała mi ją wyrywać po lekcjach! Ja prędziutko ze szkoły pobiegłam do mojego kochanego Empiku i od razu kupiłam pierwszy tom , potem kolejny i kolejny...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mistletoe
PostWysłany: Śro 14:00, 26 Sie 2009 
Nomad

Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: the meeting place


Ile to już czasu minęło Smile
Książke nabyłam w maju poprzedniego roku. Znalazłyśmy ją z moją siostrą w gazecie, zaintrygowała nas okładka i postanowiłyśmy dokonać zakupu. Póżniej nabyłyśmy kolejne części. Nie mam jedynie Breaking Dawn, bo kiedy wyszło, straciłam już "apetyt" na sagę i nie widziałam sensu w kupowaniu książki, której i tak nigdy nie przeczytam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 2
Idź do strony 1, 2  Następny
Forum www.teamtwilight.fora.pl Strona Główna  ~  The Twilight Saga / Ogólnie

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach