Forum www.teamtwilight.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Książki   ~   Harlequin.
Destination
PostWysłany: Sob 12:31, 05 Gru 2009 
Volturi

Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^


Dziewczyny, co myślicie na temat tych książek?;>Very Happy
Lubicie je czytac, czy raczej was denerwują?;>
Ja ostatnio, jak na nie patrzyłam, to aż mnie brało xP
Kiedyś czytałam, ale znudziły mi się te banalne i szcześliwe zakończenia;P
Przez ostatni tydzień miałam po prostu złe dni, chyba brakowało mi trochę szcześcia Wink Zajrzałam sobie w jakąś ksiażkę i nawet mi się podoba;P
Jestem strasznie romantyczna, to chyba dlatego -.-'
Więc, co wy myślicie?;>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yenna
PostWysłany: Sob 17:42, 05 Gru 2009 
Nocny Łowca
Nocny Łowca

Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1659
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bieszczady / Przemyśl


A jak dla mnie to romantyzm ma niewiele wspólnego z "tym czymś". Mi też zdarza się być niepoprawną romantyczką, ale w porównaniu z tymi wszystkimi autorkami harlekinów to jestem zimna, nieczuła i wql.Very Happy Jak byłam młodsza to się w tym zaczytywałam, bo w domu mam cały stos tych książek, bo moja mama, gdy mój brat był w szpitalu codziennie kupowała po dwa bo jak sama twierdzi "Są to najlepsze książki do jazdy autobusem-po jednej książce w tą i tamtą stronę". Moim zdaniem są niesamowicie denne, fabuła jest zazwyczaj schematyczna czyli: Poznają się->wielka miłość->jakaś niesamowita "tragedia"->happy end. Ostatnio z jedną kumpelą stwierdziłyśmy że te książki to piszą niewyżyte stare panny xD Stwierdzenie padło gdy zobaczyłyśmy że inna kumpela się w tym niesamowicie jara Wink Przeczytałam ich mnóstwo i znalazłam jedną (!) która nawet mi się spodobała. Książki które przynajmniej mi nie zapadają w pamięć, a jak dla mnie jest to bardzo ważne. Gdy się nie ma co czytać (co dla mnie jest największą tragedią) lub chce sobie poprawić humor mogą być ale tak na codzień w życiu! Brrr... Wink ale to tylko moje zdanie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destination
PostWysłany: Nie 14:16, 06 Gru 2009 
Volturi

Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^


Dokładnie ;P Ja z moją przyjaciółką po przeczytaniu iluś tam też doszłysmy do tego xP I przestałyśmy czytac;P
Tylko najgorsze jest to, ze ja mam ich stos, bo dostaję książki z biblioteki ( te które już są niepotrzbne) i zazwyczaj są to owe książki:P A teraz jestem chora i nie mam już co czytac, więc ... Nic innego mi nie zostało Sad:P

Jak byłam młodsza, to mi tak psychikę na jakiś czas zryły, że nie trawiłam słowa o miłości( a miałam chłopaka xD ) i same horrory czytałam xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonkaxd
PostWysłany: Pon 15:16, 07 Gru 2009 
Cullen

Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z domu Jackson'a.


Moja babcia ma ich chyba miliony w swojej nocnej szafce.
Kiedyś jak byłam u niej na wakacjach i wieczorem niczego nie było
w telewizji to wziełam jedną książkę do ręki i się nieźle przeraziłam.
Na ilustracji była całująca się para, okey to przełknęłam ale w pierwszym rozdziale było coś takiego: ' David wolną dłonią chwycił pierś Weronikii i zaczął ją namiętnie całować i odpinać jej guziki.' Od razu przestałam czytać.
Myślałam, że zwariuję. Od teraz gdy słszę imię Dawid albo Weronika śmieję się i przypominam tą traumatyczną scenę.

Te książki strasznie mnie denerwują. Piszą je autorki mało znane i nie lubiane, teraz wiem czemu. Zawsze kiedy idę przy kiosku te książki mnie straszą okładkami. Ale babcia powiedziała, że te książki ją dowartościowują. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
insomnia
PostWysłany: Pon 23:26, 07 Gru 2009 
Moderator

Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 1427
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraina Nigdzie


Nigdy, nigdy, nigdy. Nigdy nie upadłam tak nisko, żeby wziąć to różowe gówno do ręki.
Sonkaxd - to jest nic, uwierz mi. Po śmierci dziadka robiliśmy porządek w domu, no i zabrałam większość książek do siebie, wśród nich była chyba książka o dźwięcznym tytule 'Manuela' - abolutnie nie różowa, bo okładka była zielona. Książka, jak się potem okazało, nie należała do mojego dziadka, tylko do jego drugiej żony - i to był drugi powód, żeby ją wypie... wyrzucić. Pierwszym było to, że nie należę do osób wstydliwych, ale pomoc przy maturbacji nieznanego mężczyzny, kiedy on i główna bohaterka siedzieli w samolocie w pierwszym rozdziale po prostu powaliła mnie na łopatki. Jak juz mówiłam, nie należę do osób pryderyjnych czy wstydliwych, więc przeczytałam kilka rozdziałów z ciekawości - momentami płakałam ze śmiechu.
Także stanowcze NIE harlequinom!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonkaxd
PostWysłany: Wto 16:28, 08 Gru 2009 
Cullen

Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z domu Jackson'a.


Oj, tak. Te książki są naprawdę zboczone. Nie dosyć, że mają
okropne i seksualne okładki. Można nieźle się przerazić stojąc na przystanku koło kiosku. To jeszcze ich treść odbiega od normy. Jaka
normalna osoba pisze książki o tym jak inni się hm,.. robią sobie dobrze.
Harlequiny są tak samo dziwne i inne jak seriale kolumbijskie.
Po prostu inni ludzie nie mają gustu i tyle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yenna
PostWysłany: Wto 17:56, 08 Gru 2009 
Nocny Łowca
Nocny Łowca

Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1659
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bieszczady / Przemyśl


No sonkaxd ja się z tobą pod względem tych seriali zgadzam-wszyscy fani Harlequinów to zarazem fani tych wszystkich telenoweli latynoskich .
Co do samych książek to one właśnie dlatego są tak tym erotyzmem przesiąknięte bo piszę je te wszystkie stare panny a swoje hmm...fantazje mogą przelać tylko na papier. No bo sory ale jaki normalny autor pisze już na dziesiątej stronie jak bohaterowie idą do łóżka gdy na trzeciej się spotkali po raz pierwszy. Ten jeden, jedyny harlequin jaki uznałam za względny, posiadał sceny w których najwyżej (!) się całowali-uwierzycie?! Po za tym nie był pełny tego taniego romantyzmu i ogólnie nie pasował do mojego wcześniej pokazanego schematu tych książek że się zaczęłam zastanawiać kto tą książke załączył do wcześniej wymienionego gatunku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destination
PostWysłany: Wto 20:36, 08 Gru 2009 
Volturi

Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^


Miałyście pecha ;D Ja jeszcze się nie spotkałam z aż tak, ostrymi scenami xP Ufff, na szczęście ; D haha;D
Mama dzisiaj była w bibliotece i jestem wybawiona! ;D
Mam w miarę normalne ksiażki, czuję się spełniona;P
A co do tych romansideł, to powiem wam, że mam jedną ulubionąWink
Zero seksu, tylko nienawiśc... ;> ^^
No, bo dla mnie książka bez nienawiści jest nudna xP


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 1
Forum www.teamtwilight.fora.pl Strona Główna  ~  Książki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach