Autor |
Wiadomość |
<
Dom Belli i Edwarda /
Pokoje Belli i Edwarda
~
Garderoba Belli
|
|
Wysłany:
Czw 22:18, 26 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
[z polowania]
Bella wróciła, ale została zaciągnięta od razu do gerderoby. I tak otrzymała odpowiedź na swoje poprzednie pytanie.
-Edwardzie... Nie denerwuj mnie.- powiedziała, ale mimo to uśmiechnęła się do niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 14:33, 27 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.
|
|
- Kupiłem nam motory. Mówie Ci są świetne!- odpowiedział z uśmiechem sięgającym uszu.
- Są takie szybkie,lśniące..- przestał mówić gdy tylko zobaczył minę Belli.
- Nie chcesz ich? - zapytał ze smutną miną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 12:24, 28 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
Bella miała minę typu "co jest?". Motor...?
-Edwardzie, ja tu się martwiłam, a Ty motory kupowałeś?!
Próbowała się uspokoic. Zaczynło już ją derwowac to, że tak szybko się denerwowała. Spojrzała na Edwarda, miał taką smutną minę. Jej zły nastrój szybko minął. Podeszła do niego i przytuliła się.
Szepnęła mu do ucha:
-Już nie mogę się doczekac, aż mi je pokażesz.
Wyczuła, jak jej mąż szeroko się uśmiecha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 17:14, 11 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.
|
|
[ wchodzi z salonu ]
Edward przeszedł szybko przez sypialnie. Widział,że Bella odpoczywa więc nie chciał jej przeszkadzać. Zamykał drzwi bardzo delikatnie.
Gdy już znalazł się w garderobie od razu zaczął szukać t-shirtu w kolorze khaki, beżowej koszuli w kratkę i brązowych spodni. Wystarczyło tylko,że wywąchał odpowiedni materiał.
Gdy znalazł ubrania , przebrał się. Nagle usłyszał wołającą go Bellę.
Wybiegł od razu.
[ wychodzi z garderoby ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|